sobota, 16 listopada 2013

Rozdział I "Co?! Nie !"


 *narracja Izy
Trenowałyśmy godzinami wymyślając jakiś układ na nasz występ. Po tygodniowym treningu byłyśmy przygotowane na nasz pierwszy ważny występ. Następnego dnia pojechałyśmy do Seulu. Byłam wystraszona całym tym zajściem. Myślałam że zapomnę kroków i zrobię z siebie pośmiewisko. Ale dziewczyny dodawały mi otuchy. W końcu dotarłyśmy na miejsce. Wysiadłam z auta.Po 15 min wychodziłyśmy na scenę. Muzyka zaczęła grać a my poruszać się w jej rytm. Gdy zeszłyśmy ze sceny, zaczepił mnie jakiś mężczyzna. 
- Przepraszam. Jestem właścicielem SM Entertainment. Widziałem wasz występ i chciałem spytać, czy nie chciały byście do nas dołączyć ?
- Jak to ? My w SM'ie ?- spytałam zszokowana.
- Tak. Jesteście naprawdę dobre. To jak ?
- Oczywiście.- odpowiedziałam uradowana.
- Dobrze. Więc przyjdźcie jutro o 10:00 do naszego studia.
Mężczyzna dał mi swoją wizytówkę i odszedł. Gdy tylko ochłonęłam, pobiegłam do dziewczyn przekazać im tą wiadomość. One także się ucieszyły. Stwierdziłyśmy że zrobimy z tej okazji imprezę. Po chwili podeszła do nas trenerka.
- Dobrze wam poszło.- powiedziała kobieta.
- Dziękujemy.- powiedziała najmłodsza i ruszyłyśmy w stronę auta. Po paru min byłyśmy w Mapo-gu. 
-To morze spotkamy się u mnie?- spytała Aizis
- Ok, tylko o której ? -spytałam
- 17 może być ?
- Ok. To do 17! -powiedziała ruszając w stronę domu. W progu powitała na suczka Tina
- I  jak było ?-spytała mama 
- Moim zdaniem słabo nam poszło.- odpowiedziałam a młodsza zaczęła bawić się z psem .
narracja Aizis 
Wróciłam do domu. Otworzyłam drzwi i weszłam do środka. Było słychać tylko nie naoliwione kółko w klatce mojej świnki morskiej. Poszłam ją nakarmić. Położyłam się na łóżku i zaczęłam rozmyślać, jak to będzie jeśli spotkamy jakiś sławny zespół. Po chwili zorientowałam się ze jest już 16:30. Szybko się podniosłam i zaczęłam wszystko przygotowywać. Gdy skończyłam zabrzmiał dzwonek do drzwi. Były to dziewczyny. Zaprosiłam je do środka. Usiadłyśmy na sofie i zaczęłyśmy oglądać tv. Po jakiejś godzinie znudziło nam się to. Włączyłyśmy muzykę, usiadłyśmy na podłodze i zaczęłyśmy grać w butelkę.
- Pytanie czy wyzwanie?- Dosia skierowała pytanie do swojej siostry 
- Pytanie.- odpowiedziała stanowczo Iza 
- Hm... czy jak byś miała iść z Siwonem do "we got married" poszła byś ?- spytała
- Co ?! Nie ! 
- Teraz ty.- butelka zatrzymała się na mnie. Podniosłam wzrok i zwróciłam się do Izy.
- Pytanie.
- Wolała byś być piosenkarką czy tancerką ?- spytała
- Piosenkarką.
Gdy skończyłyśmy grać w butelkę była już 20:30. Pożegnałam się z dziewczynami i poszłam się umyć. Musiałam się wcześniej położyć. W końcu jutro miałyśmy pojechać do studia. Wróciłam do pokoju i położyłam się spać. Obudziłam się rano. Spojrzałam na budzik, wskazywał on 8:23. Podreptałam do łazienki wykonać poranne czynności i zeszłam na dół zjeść śniadanie. Gdy skończyłam jeść była już 9:30. Szybko założyłam buty. Poszłam po dziewczyny i razem pojechałyśmy pod wskazany adres. Wysiadłyśmy z auta i weszłyśmy do środka. Na korytarzu czekał na nas mężczyzna, który dał wizytówkę Izie.
-Dzień dobry.- odezwałyśmy się hurkiem.
-Dzień dobry.- odpowiedział - Będę waszym menagerem.-dodał po chwili
- Że co !? Mamy menagera ?- powiedziała zdziwiona Dosia
- W takim razie zaprowadzę was na sale choreograficzną.- powiedział a my poszłyśmy za nim. 
Gdy szłyśmy korytarzem, kolo nas przeszła dość spora grupa chłopaków. Moja uwagę przykuł jeden z nich. Po chwili weszłyśmy na sale.
                                                                                                                        
Hej ! To znowu my,(pewnie znasz nas z tej stronki http://superjunioropo.blogspot.com/) tym razem piszemy o Exo.
 I na powianie SWEET FOCIA !!

3 komentarze:

  1. Aizis nie chce iść z Siwonem do WGM ? No nie wierzę

    OdpowiedzUsuń
  2. Standardowa gra w butelkę XD
    Nie mogę się doczeka kolejnego rozdziału :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Też wolałabym być piosenkarką XD
    A co do rozdziału to robi się ciekawie, idę pochłaniać dalej. Weny życzę :)

    OdpowiedzUsuń